Uwielbiam gadanie o niczym. To jedyna rzecz, o której coś mogę powiedzieć.
czwartek, 14 lutego 2013
Mors malum non est, sola ius aequum generis humani
Spacer z z tatą
A kiedy będzie słońce i lato
pójdziemy sobie na spacer z tatą.
Ja będę miała nową sukienkę,
Tato będzie mnie trzymał za rękę.
Pójdziemy wolno, prosto przed siebie,
Będziemy liczyć chmury na niebie,
Będziemy liczyć drzewa przy drodze,
Będziemy skakać na jednej nodze.
Miniemy kino, przedszkole i aptekę,
Jeszcze spojrzymy z mostu, na rzekę,
Jeszcze okruchy rzucimy falom,
Kupimy w kiosku różowy balon.
Kiedy będę już bardzo zmęczona,
Tato posadzi mnie na ramiona
(tacy będziemy jak nikt, szczęśliwi).
A wokół ludzie będą się dziwić,
I wszyscy będziemy patrzyli na to,
Jak na barana niesie mnie tato.
(M. Mrózek - Dąbska)
Wydawało mi się, że to niemożliwe, jednak następnego dnia świat się nie skończył.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ale na pewno był inny...
OdpowiedzUsuńMój następny dzień taki był.
Bardzo mi przykro, swiat sie nie konczy, tylko juz zawsze kogos w nim brakuje...
OdpowiedzUsuńMój też już nigdy nie był taki sam i choć to było 25 lat temu- pamiętam jak dziś niestety
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za te słowa. Musiałam napisac żeby to z siebie zrzucić i zacząc normalnie funkcjonowac.
OdpowiedzUsuńobyś zaczęła, ja dziś, po latach potrafię - tylko z pozoru.
UsuńCzasami tak trzeba. Wygadać się. Albo wypisać...:)
UsuńMyślałem nad jakimiś mądrymi słowami, ale ... Kondolencje Pieprzu.
OdpowiedzUsuńPrzyjmij serdeczne wyrazy współczucia Kochany Pieprzu. I trzymaj się..
OdpowiedzUsuńWspółczuję... i przytulam.
OdpowiedzUsuńTo może ją otrzymam Cię za rękę...
OdpowiedzUsuńChrum Pieprzu....Obtulam.
OdpowiedzUsuńA ja mam wrażenie, że bez Taty to już całkiem inny świat.
OdpowiedzUsuńMoje kondolencje Pieprzyku droga. Teraz trzeba czasu by było ciutkę lżej.
Ja od wczoraj myślę, co napisać. I nadal nie wiem:( Trzymaj się....
OdpowiedzUsuńStrasznie mi przykro... tulam mocno
OdpowiedzUsuńKochana, dobrze wiem, co czujesz. Tęsknota towarzyszy mi każdego dnia. Pisz, wypisuj się, pomóż sobie w każdy sposób. To trudny czas. Czy jest coś trudniejszego?
OdpowiedzUsuńTeraz juz nic nie bedzie tak jak przedtem. Sciskam Cie mocno!
OdpowiedzUsuńWspieram, przytulam, ściskam mooocno!
OdpowiedzUsuńPrzykro mi pieprzu.
OdpowiedzUsuńMój Tato umarł miedzy innymi przeze mnie. Ty masz piękne wspomnienia, ja jedynie bajki, Trzymej je głegboko w duszy. Śmierci najbliżsych nigdy sie nie zapomina i nigdy nie przestanie boleć. Sciskam Cie mocno
OdpowiedzUsuńDużo ciepła dla Ciebie, i pomyśl, że gdzieś tam są może inne, lepsze światy...
OdpowiedzUsuńZawsze w takich sytuacjach brakuje mi słów, które mogły by nieść pociechę, wyrazy współczucia.
OdpowiedzUsuńCiepłe uściski, tak niewiele można tą drogą...
OdpowiedzUsuń.............:*
OdpowiedzUsuńPrzykro mi, bardzo współczuję.
OdpowiedzUsuńW takich razach nie ma nic wartego powiedzenia. Trzymam Cię za racicę.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za ważne słowa i poklepania po plecach bez słów. Temat zamykam.
OdpowiedzUsuń