Uwielbiam gadanie o niczym. To jedyna rzecz, o której coś mogę powiedzieć.
sobota, 31 grudnia 2011
Gdy Nowy Rok mglisty – zjedzą kapustę glisty.
Żegnamy 2011 - witamy 2012!
Żegnamy Rok Królika - Witamy Rok Smoka!
Niech się wszyscy weselą, i mają nadzieję, że ten który przyjdzie będzie lepszy!
Wszystkiego dobrego!
Pieprzu w biegu
Miały być normalne, ale skoro jesteś Pieprzu w biegu , to pozostało mi złożyć na Twe ręce takie oto "okolicznościowe" życzenia
„Przyjemnego szumu w głowie, Wygodnego miejsca w rowie, No i może jeszcze potem Spokojnego snu pod płotem, Żeby pies z kulawą noga, Cię nie oblał idąc drogą Dużo czadu i uroku W nadchodzącym Nowym Roku”
Niech nie będzie gorszy po prostu. Co było złego, to nas wzmocniło i zahartowało, więc z takim samym damy sobie radę. Ale jak będzie lepszy ciut, to się nie pogniewam. Życzę Ci, żeby to było spore "ciut". Ściskam.
Przyszłam z powrotem, bo chyba... trochę obcesowe te życzenia. Zwłaszcza z tym psem.:( Wszystkiego najlepszego Pieprzu.... nich Ci pióro lekkim będzie, a ludzie czytają Twoje masowo :)))
Dziękuję serdecznie!Czekolade jadłam z chilli! Właśnie mieszam bigos, prasuję obrus,sprzątam, piekę ciasto i oglądam Brzydulę (bo nigdy nie widziałam). (mam domówkę w tym roku) Pan Pieprz zajrzał mi przez ramię i kazał wyprostować: wyprasowałam obrus, byłam na zakupach, odkurzyłam i oglądam Brzydulę bo gotuje i piecze ON (matko...do garów mnie nie dopuszcza). Chciałabym żeby następny rok był lepszy o dużo. Ten był parchaty i świniowaty wyjątkowo. Oprócz wszystkich plag, które przeszły przez świat to mamy swój własny garb. Taty korzonki, na które był leczony przez pare miesięcy okazały się być przerzutami do kręgosłupa i od kilku miesięcy walczymy dzielnie. Dlatego bardzo chcę żeby następny rok był lepszy!!! Musi!!!
Jaskółko- jak zanm życie to obleją mnie moje własne i na dodatek ślepy kot sasiada:) Nivejko - w następnym roku z kapusty pekińskiej:) Do poczytania!!!!
Pieprzu :) - wszystkiego najlepszego a przede wszystkim dużo dużo zdrowia dla Ciebie, Taty i całej rodziny, no i żeby było 'cudnie, fajnie, gites' przez cały rok. Ściskam też w biegu:)
Niech i dla Ciebie ten Nowy Rok będzie całkiem niespodziewanie sympatyczny i dobry!Zdróweczka życzę i całej kupy wolnego czasu na blogowanie;):D Pozdrawiam:)
Cofnęłam się w notce i znalazłam siebie , choć przyznam , że z małą podpowiedzią Naty :):):) Podobam się sobie :):):):):) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :):):)
Pieprzu, kocham Cię nieustająco, i jezdem, a nawet chyba będę w necie, bo (tu wklejka): jadę w czwartek do Rzeszowa, chyba w końcu se kupie ten aparat, bo już mi wstyd przed Wami. Całuski - Marzynia
Moja droga, jadłaś kiedyś czekoladę z pieprze?
OdpowiedzUsuńJeśli nie, niech będzie to jedno z Twoich postanowień :)
Wszystkiego czekoladowego, tradycyjnie :D
Kto czyta przysłowia Pieprza,
OdpowiedzUsuńtego spotka karma lepsza.
(Tak u nas na Mazowszu mówią :D)
Wszystkiego najlepszego w nowym roku:)
OdpowiedzUsuńMiały być normalne, ale skoro jesteś Pieprzu w biegu , to pozostało mi złożyć na Twe ręce takie oto "okolicznościowe" życzenia
OdpowiedzUsuń„Przyjemnego szumu w głowie,
Wygodnego miejsca w rowie,
No i może jeszcze potem
Spokojnego snu pod płotem,
Żeby pies z kulawą noga,
Cię nie oblał idąc drogą
Dużo czadu i uroku
W nadchodzącym Nowym Roku”
wiecznie zalatana Jaskółka :)))))
Dla wszystkich w biegu duzo bajecznie pieknych chwil i pozytywnej energii w nadchodzacym Roku Smoka:)))
OdpowiedzUsuńprzyznam, że można obawiać się czym zaskoczy 2012 roku skoro to Rok Smoka, a Rok Królika był pełen nieszczęść...
OdpowiedzUsuńDziękuję i Tobie dobrego roku życzę:)
Niech nie będzie gorszy po prostu. Co było złego, to nas wzmocniło i zahartowało, więc z takim samym damy sobie radę. Ale jak będzie lepszy ciut, to się nie pogniewam. Życzę Ci, żeby to było spore "ciut". Ściskam.
OdpowiedzUsuńNiech będzie dobry! Szczęśliwego! :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego, Smoczyco :)
OdpowiedzUsuńCo prawda nadchodzący rok nie jest Rokiem Wieprza, ale niech będzie dla Ciebie łaskawy ;-) Samego dobrego i niech Ci się wiedzie!
OdpowiedzUsuńŚciskam czule.
Oby nie był gorszy... czego życzy Voluś :)
OdpowiedzUsuńPrzyszłam z powrotem, bo chyba... trochę obcesowe te życzenia. Zwłaszcza z tym psem.:( Wszystkiego najlepszego Pieprzu.... nich Ci pióro lekkim będzie, a ludzie czytają Twoje masowo :)))
OdpowiedzUsuńNo to niech nam te glisty... nie zeżrą bo nie będzie bigosu. Najlepszego:)
OdpowiedzUsuńNiech!! Niech!! Niech!! Amen.
OdpowiedzUsuńNoworocznie ściskam.
Dziękuję serdecznie!Czekolade jadłam z chilli! Właśnie mieszam bigos, prasuję obrus,sprzątam, piekę ciasto i oglądam Brzydulę (bo nigdy nie widziałam). (mam domówkę w tym roku)
OdpowiedzUsuńPan Pieprz zajrzał mi przez ramię i kazał wyprostować: wyprasowałam obrus, byłam na zakupach, odkurzyłam i oglądam Brzydulę bo gotuje i piecze ON (matko...do garów mnie nie dopuszcza).
Chciałabym żeby następny rok był lepszy o dużo. Ten był parchaty i świniowaty wyjątkowo. Oprócz wszystkich plag, które przeszły przez świat to mamy swój własny garb. Taty korzonki, na które był leczony przez pare miesięcy okazały się być przerzutami do kręgosłupa i od kilku miesięcy walczymy dzielnie. Dlatego bardzo chcę żeby następny rok był lepszy!!! Musi!!!
Jaskółko- jak zanm życie to obleją mnie moje własne i na dodatek ślepy kot sasiada:)
Nivejko - w następnym roku z kapusty pekińskiej:)
Do poczytania!!!!
Pieprzu kochany - LEPSZEGO!!!
OdpowiedzUsuńNAPRAWDE ten Nowy Rok MUSI sie postarac, bo stary jeszcze tlucze ! A mam wrazenie , ze tlucze w dodatku i przewroconego ....
OdpowiedzUsuńDobrego Roku Pieprzu:) Serdecznie.
OdpowiedzUsuńPieprzu :) - wszystkiego najlepszego a przede wszystkim dużo dużo zdrowia dla Ciebie, Taty i całej rodziny, no i żeby było 'cudnie, fajnie, gites' przez cały rok. Ściskam też w biegu:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Dla Ciebie - pięknego 2012 i żeby wszystkie smutki, troski i te wszystkie ciemne strony poszły w cholerę! Samych dobroci!
OdpowiedzUsuńPieprzu wolniej:):):)Dobrego..
OdpowiedzUsuńWszystkiego Dobrego i niech to będzie dobry rok ;))))
OdpowiedzUsuńPomyślności w Nowym Roku!!!
OdpowiedzUsuńViki
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! I wiecej, wiecej tak cudownych wpisow!
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj :))
OdpowiedzUsuńWłaśnie, właśnie, niech będzie lepszy, o niebo lepszy!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego Ci życzę :)
Niech i dla Ciebie ten Nowy Rok będzie całkiem niespodziewanie sympatyczny i dobry!Zdróweczka życzę i całej kupy wolnego czasu na blogowanie;):D Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, że wpadłaś :)
OdpowiedzUsuńRadości życzę!
skończyły się moje problemy techniczne...wypada mi życzyć Tobie częstszego pisania :)
OdpowiedzUsuńZdrowotności, weny, odpocznienia!!
OdpowiedzUsuńA to z tym Smokiem to pewne? :) bo ostatnio myślałam czyj rok teraz będzie... oczywiście potem zaopmniałam sprawdzić ;p a tu informacja u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńRok Smoka... ziejmy ogniem zatem ;D ale rozgrzewającym, a nie parzącym :)
jeżeli równia pochyła, to tylko w górę;-)
OdpowiedzUsuńPieprzu, dzięki i wzajemnie. Może nie tak bardzo biegowego, ale raczej spacerowego roku i tempa - bez zadyszki. :)
OdpowiedzUsuńkochana, 12 już
OdpowiedzUsuńCofnęłam się w notce i znalazłam siebie , choć przyznam , że z małą podpowiedzią Naty :):):) Podobam się sobie :):):):):) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :):):)
OdpowiedzUsuńPieprzu, kocham Cię nieustająco, i jezdem, a nawet chyba będę w necie, bo (tu wklejka): jadę w czwartek do Rzeszowa, chyba w końcu se kupie ten aparat, bo już mi wstyd przed Wami.
OdpowiedzUsuńCałuski - Marzynia