tag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post1026948230269643909..comments2024-03-02T13:22:47.691+01:00Comments on Czarny.Pieprz: Mądra kobieta ma miliony naturalnych wrogów: wszystkich głupich mężczyzn czyli chwile, w których pragnęłam uszczuplić rodzaj męski o jednego osobnika.Czarny(w)Pieprzhttp://www.blogger.com/profile/01787743715117403239noreply@blogger.comBlogger47125tag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-236776990080878622010-05-25T10:17:50.667+02:002010-05-25T10:17:50.667+02:00p.s nie czytam tych treli moreli,bo i tak wiem wsz...p.s nie czytam tych treli moreli,bo i tak wiem wszystko,ja nie musze czytać nic,mądrość po MAMUSII i tak wszytko po łepkach i co wyszło po tylu latach,że wygrałam,choć wcale nie musze,bo co mi tam...od małego byłam dorosła i czekam na moją bratanice OLIWUNIE KOCHANĄ i kubusia...Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-7395684402236536952010-03-14T18:29:23.931+01:002010-03-14T18:29:23.931+01:00Pieprzu, mnie weź!!!
Ja się już lepiej czuję i będ...Pieprzu, mnie weź!!!<br />Ja się już lepiej czuję i będę bardz dobrom żonkom :-)Marzynia Mamciahttps://www.blogger.com/profile/09468413075210409220noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-73075578520808045472010-03-13T18:53:24.608+01:002010-03-13T18:53:24.608+01:00maz do kolezanki, ktora wlasnie wypiera cztery kil...maz do kolezanki, ktora wlasnie wypiera cztery kilo: ja rozumiem ze cie boli, ale ten krzyk to chyba przesadasarah76noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-65262413160172582342010-03-11T22:57:47.752+01:002010-03-11T22:57:47.752+01:00Qrka to mój egzemplarz jakiś wybrakowany, albo sta...Qrka to mój egzemplarz jakiś wybrakowany, albo starszy model bo nie ma funkcji masażu stóp ;))) PozdrawiamCzarny Ptakhttps://www.blogger.com/profile/16854533123247062159noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-60072876138962922822010-03-11T19:24:27.599+01:002010-03-11T19:24:27.599+01:00Ad.1 Mężczyzna Twojego Życia rozpoczął akcję pierw...Ad.1 Mężczyzna Twojego Życia rozpoczął akcję pierwszej pomocy od wywiadu.<br />Ad.2 Należało poczekać do godziny jedenastej, ale Ty uparta jesteś.<br />Ad.3 Mężczyzna Twojego Życia wykazał się równowagą emocjonalną oraz zaufaniem do personelu medycznego.<br />Ad.4 To był sposób na wyrażenie podziwu dla Twego sprawnego działania.Beattahttps://www.blogger.com/profile/09989652303399558679noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-84527479060400877542010-03-09T15:50:33.802+01:002010-03-09T15:50:33.802+01:00O kobieto o anielskiej cierpliwości... czytając ni...O kobieto o anielskiej cierpliwości... czytając nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać... więc popłakałam się ze śmiechu :D przydałaby się instrukcja obsługi faceta z przykładami jeszcze na długo przed ślubem - dlaczego MY musimy wszystkiego uczyć się na błędach!!! NO!? <br />pozdrawiam ;)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-34220918431831312412010-03-09T11:19:50.060+01:002010-03-09T11:19:50.060+01:00Nika - Gram w bardzo krwawe gry na komputerze i cz...Nika - Gram w bardzo krwawe gry na komputerze i czytam bardzo mroczną i krwawa literaturę - to mi pomaga:)Czarny(w)Pieprzhttps://www.blogger.com/profile/01787743715117403239noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-62122117544081567252010-03-09T11:13:30.668+01:002010-03-09T11:13:30.668+01:00W 1999??Nie może być:))) Niespotykanie spokojna ko...W 1999??Nie może być:))) Niespotykanie spokojna kobieta z Ciebie.Musisz trenować sztuki walki albo jesteś zapamiętałą joginką:) Gdzieś przecież "wścik" musi znajdować ujście. serdeczności:))Nikahttps://www.blogger.com/profile/02680327994795966690noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-49580223194167934252010-03-09T10:45:20.156+01:002010-03-09T10:45:20.156+01:00Haha:) Anonimowy - mamy tego samego męża - mój zmy...Haha:) Anonimowy - mamy tego samego męża - mój zmywa wieczorem - przez cały dzień gary grzecznie czekają:) Ponieważ wychodzę do pracy zazwyczaj w południe, a wracam około 22 to zaczęłam się uodparniać na to kompulsywne łapanie się za ścierę i ludwika. Spokojnie biorę na wstrzymanie:)<br /><br />A mój mąż gotuje tak:<br />http://czarnypieprz.blogspot.com/2010/02/pan-bog-stworzy-jedzenie-diabe-kucharzy.htmlCzarny(w)Pieprzhttps://www.blogger.com/profile/01787743715117403239noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-56320757530073274372010-03-09T10:37:16.525+01:002010-03-09T10:37:16.525+01:00Moje Szczęście gotuje. Gotuje smacznie i z namiętn...Moje Szczęście gotuje. Gotuje smacznie i z namiętnością. Niestety ogrom zabrudzeń jest przy tym tak wielki, że czasem żałuję, że ja do gotowania mam awersję. Sprzątam oczywiście ja. Sprzątam, zmywam, piorę, prasuję, odkurzam... Umycie po sobie chociażby kubka dla Niego jest niewykonalne. Leżę pod kocem, mam temperaturę, dreszcze i nie jestem w stanie zwlec się z łóżka. Rano słyszę - pozmywam, zaraz pozmywam! Po południu - tylko wypiję kawę i już idę zmywać! Wieczorem brudne naczynia zajmują większość kuchni bo pojemność zlewu okazała się ograniczona. Wstaję z łóżka, ledwo doczłapuję się do kuchni, podwijam rękawy i biorę się do roboty. - No przecież mówiłem ci, że ja to pozmywam!<br />Kochanie, tak źle się dzisiaj czuję, nie mógłbyś poodkurzać? - Oszalałaś, kobieto?! Przecież tu jest czysto! Taaak... Dla Niego zawsze jest czysto... Mnie czasem przydałaby się żona :)<br />Wychowywanie chłopa przez żonę nie za bardzo się sprawdza. Mój egzemplarz jest potwornym bałaganiarzem i jest to cecha wyniesiona z domu. 13 lat w z tym walczę ale to walka z wiatrakami.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-56979433391292181872010-03-09T09:40:46.089+01:002010-03-09T09:40:46.089+01:00Hahaha...Emma - cierpisz na to samo co ja - czytan...Hahaha...Emma - cierpisz na to samo co ja - czytanie nadmiernej ilości blogów - czytam w biegu, nie zawsze mam czas zostawić komentarz, a później nie jestem pewna czy napisałam czy nie:)Ten usunięty post zdołał do mnie dojść i widzę, że wczoraj myślałaś dokładnie tak samo jak dziś!:))))))))))PozdrawiamCzarny(w)Pieprzhttps://www.blogger.com/profile/01787743715117403239noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-3819232097400341852010-03-09T09:35:13.910+01:002010-03-09T09:35:13.910+01:00post został usunięty przez autora, bo autor ma skl...post został usunięty przez autora, bo autor ma sklerozę i zapomniał, że już mniej więcej to samo w komentarzach napisał wczoraj ;-))Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-85685729608326464772010-03-09T09:30:15.508+01:002010-03-09T09:30:15.508+01:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-20679051736751461662010-03-08T22:09:27.200+01:002010-03-08T22:09:27.200+01:00Pieprzu, rzadko się śmieję na głos, ale po przeczy...Pieprzu, rzadko się śmieję na głos, ale po przeczytaniu powyższego - musiałam, chcąc nie chcąc :-)malinconiahttps://www.blogger.com/profile/17038622213765211065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-6570537263616015892010-03-08T20:39:25.849+01:002010-03-08T20:39:25.849+01:00ja to chyba muszę napisać porządną notkę o KOBIETA...ja to chyba muszę napisać porządną notkę o KOBIETACH :) ale to kiedyś tam, PozdrawiamVendrownikhttp://vendrownik.blog.interia.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-77813184960634715392010-03-08T18:20:57.324+01:002010-03-08T18:20:57.324+01:00Hahahahahahahaha no właśnie przestań rodzić potomo...Hahahahahahahaha no właśnie przestań rodzić potomostwo i idź spać , w końcu mogłabyś znaleźć coś lepszego do roboty :):):):):) Usmiałam się :):):):) Ale żony to ja bym nie chciała , bo co gdybym trafiła na ...siebie ??? Tylko siąść i płakać normalnie :):):):):)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-18057909244632799802010-03-08T17:44:50.446+01:002010-03-08T17:44:50.446+01:00Gosia kot ma chyba biegunkę.Tak, a na podstawie cz...Gosia kot ma chyba biegunkę.Tak, a na podstawie czego tak twierdzisz? Bo narobiła koło kuwety... I co ? i to dziwnie wygląda....Otwieram drzwi do łazienki, zaglądam ( FUJ!!!!!!) śmierdzi tak, jakby tego kota rozerwało a nie tylko miał biegunkę.Odkąd tak tu śmierdzi-pytam? A śmierdzi? nie zaglądałem tam od rana. WSZYSTKO NA TEN TEMAT.Gosiahttps://www.blogger.com/profile/17970298019983227439noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-74251616263164237472010-03-08T17:06:55.573+01:002010-03-08T17:06:55.573+01:00stajesz się moj a idolką.......:):):):):)to niedob...stajesz się moj a idolką.......:):):):):)to niedobrze:):):)tamirianhttps://www.blogger.com/profile/00658923465941932901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-73152956707763015562010-03-08T16:28:00.559+01:002010-03-08T16:28:00.559+01:00Ha ha ha:) Dobre...:)
Miłego popołudnia jeszcze:)...Ha ha ha:) Dobre...:)<br /><br />Miłego popołudnia jeszcze:)Idahttps://www.blogger.com/profile/05997950901202057326noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-44233618317400066102010-03-08T15:59:58.186+01:002010-03-08T15:59:58.186+01:00Zazdroszczę tym, które potrafią sobie wychować TŻ ...Zazdroszczę tym, które potrafią sobie wychować TŻ na użyteczne domowo zwierzę. U mnie prośba o włączenie się do prac domowych typu zmywanie naczyń (TŻ nie gotuje, bo nawet wodę na herbatę potrafi przypalić), zamiatanie (nie odkurza, bo spalił odkurzacz), wyjęcie prania z pralki (nie włącza pralki bo kiedyś zapomniał odkręcić wodę i pralkę szlag trafił), spotkało się z ze zdziwionym "Przecież ci pomagam!!!". Na pytanie, kiedy w takim razie ostatni raz pozmywał po sobie choć talerzyk, zareagował świętym oburzeniem, że czepiam się szczegółów. I o ile mój TŻ jest najfajniejszym facetem, jakiego znam, to jednak - oprócz niego - też chciałabym mieć żonę. Bo ja też nienawidzę gotować.lotnicahttps://www.blogger.com/profile/07903302980107992794noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-72980628933639282502010-03-08T15:57:30.560+01:002010-03-08T15:57:30.560+01:00Cudowna jesteś! Ja zostanę Twoją żoną :))))))
;)Cudowna jesteś! Ja zostanę Twoją żoną :))))))<br />;)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/18384085380789779016noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-46240739915317043882010-03-08T14:48:29.212+01:002010-03-08T14:48:29.212+01:00to ja Tobie życzę żony...ale hola hola...tylko od ...to ja Tobie życzę żony...ale hola hola...tylko od święta oczywiście :)riverman1971noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-3429475187700961812010-03-08T14:29:18.540+01:002010-03-08T14:29:18.540+01:00ja jakoś nie bardzo wierzę w to wychowywanie przez...ja jakoś nie bardzo wierzę w to wychowywanie przez kobietę ( przez mężczyznę zresztą też) może sama mam za mało środków dydaktycznych? nigdy zresztą nie próbowałam wychowywać, choć mówię wprost, jeśli coś mi nie pasuje. a może dostał mi się egzemplarz odporny na działania wychowawcze heheAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-53770785594385817972010-03-08T14:14:34.839+01:002010-03-08T14:14:34.839+01:00:-)))))))
moje zjanome w dzien kobiet robią babski...:-)))))))<br />moje zjanome w dzien kobiet robią babski wieczór i piją domowe wino z czarnej porzeczki. zazdroszczę im:).allyahttps://www.blogger.com/profile/13528944509367389618noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7214205275775613668.post-63949701226552418172010-03-08T14:02:33.054+01:002010-03-08T14:02:33.054+01:00Tez mi sie kiedys marzylo, zeby byc mezczyzna, ale...Tez mi sie kiedys marzylo, zeby byc mezczyzna, ale potem doznalam olsnienia, ze przeciez moglabym trafic na taka zone jak ja!! I to jest przerazajace, bo ja jestem len patentowany i nie robie nic. Zywcem NIC. No czasem gotuje, ale to tylko wtedy kiedy Wspanialy sprzata, robi pranie i lata po zakupy:)) bo to sa jego obowiazki w tym domu. Ja na dobra sprawe nie potrafie wlaczyc odkurzacza, tak, tak nie smiejcie sie. Kiedys bylam sama w domu i cos (juz nie pamietam co) rozsypalam w sralonie. Trzeba bylo odkurzyc i nie moglam sobie poradzic z wlaczeniem odkurzacza. Na szczescie zadzwonilam do mojej kolezanki i ona mi podpowiedziala, ze moze ustrojstwo jest przelaczone "na rure" i dlatego nie ciagnie. Miala racje, tylko nastepne 15 minut mi sie zeszlo, zanim znalazlam ten przelacznik z rury na szczotke:) Oczywiscie nie przyznalam sie Wspanialemu, bo moze chcialby mnie zapoznac blizej z odkurzaczem, a co za tym idzie przestal sam sprzatac.Stardusthttps://www.blogger.com/profile/00684993585605259841noreply@blogger.com